Nie wystarczają nam pickupy pozwalające na nagłośnienie gitary akustycznej..
Nie wystarczają nam pickupy pozwalające na nagłośnienie gitary akustycznej tak, żeby było ją słychać jakkolwiek byle tylko dostatecznie głośno. Nie poprzestając na apelowaniu tylko do akustycznej wyobraźni słuchaczy oczekujemy tego, że z systemu nagłośnieniowego dotrze do nich w pełni naturalne, prawdziwe, akustyczne brzmienie naszej gitary. Takie, jakie można usłyszeć siedząc w pokoju w odległości pół metra od gitarzysty lub z dopieszczonej audiofilsko płyty przy użyciu sprzętu home audio z górnej półki.
Ale prawdziwe, akustyczne brzmienie gitary nie zawsze jest tym, czego po systemie nagłośnienia oczekujemy. Równie często wymagamy skorygowania natury brzmienia akustycznego instrumentu tak, żeby był on dobrze słyszalny w otoczeniu innych instrumentów, żeby przebijał się przez sound mniej lub bardziej licznego zespołu. Czyste, akustyczne brzmienie nie jest w takich sytuacjach tym najbardziej właściwym, ginie zagłuszone czy raczej rozmyte przez dźwięki towarzyszących gitarze akustycznej instrumentów.